• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

W pogoni za lepszym jutrem ^^

Pamiętnik? A może zbiór myśli o życiu? Po prostu mój świat do którego Was zapraszam ;)

Kategorie postów

  • emocje (4)
  • info ogólne, czyli wyjaśnienia (5)
  • pamiętnikowe wypociny (9)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dziś & Dream come true

Dziś bardzo pozytywnie :D Miałam bardzo fajny dzień na uczelni ;) Przyjęłam całkiem spoko pacjenta, mimo, że miał mieć endo -.- to i tak się cieszę :D uważam, że wyszedł ładniejszy xD Dziś pracowałam z Werką (jest rotująca) a Pami była na rejce. To takie mega miłe i satysfakcjonujące, gdy ktoś Ci tak dziękuje i w dodtaku sam jesteś zadowolony ze swojej pracy, która daje tyle satysfakcji :D

Te studia od zawsze były moim marzeniem. Jak byłam w podstawówce to na bale karnawałowe szłam jako Doktor Wika :D Co prawda to by się wiązało z pójściem na medycynę a tam suma sumarum nie poszłam ;p

Gimnazjum pokazało mi jak bardzo jednak kocham matmę i jak się okazało chemię :D szło mi mega dobrze, do tego umiałam i lubiłam fizykę :D Pojawił się pomysł, żeby jednak nie iść na bio-chem a na politechniczny, czyli mat-fiz a potem być nauczycielem matematyki. Plany musiały się pozmieniać a raczej wrócić na pierwotny tor, bo okazało się, że foniatra mi nie da pozwolenia do wykonywania zawodu, gdyż mam chore struny głosowe, padło hasło guzki. Załamka.

Ciotka "wróżbitka" z gwiazd hahaha powiedziałam mi, gdy kończyłam gimnazjum, że jeśli chce mi się uczyć to żebym szła na bio-chem, bo ona widzi jakieś siódme domy i Uran do Naptuna i że medycyna xD no i tak oto poszłam na bio-chem :D Ale.. Nie dostałam się na studia medyczne od razu. Po liceum wylądowałąm na biotechnologii. Szło mi bardzo dobrze, po pierwszy roku byłam niesamowicie zadowolona ze studów, byłam jedną z najlepszych osób na roku. Ale.. No właśnie, zawsze jest to ale. Na drugim roku docierało do mnie, że to nie jest miejsce w którym chciałam być. Postanowiłam zawalczyć o UMP po raz KOLEJNY. 

No i się zaczęło.. przyklepałam drugi rok na UP w razie W i poszłam na urlop dziekański. Zaczęłam przygotowania do matury. Gdy przyszedł czas logowania to nie zalogowałam się na lekarski a tylko na lekdent, czyli na stomę :D Oto stało się, jestem na ostatnim semestrze, odliczam kiedy koniec! Dlaczego tak nie mogę się doczekać? Bo mam już dość! Jestem zmęczona i wykończona. Nie mniej jednak cały czas w pogoni za marzeniem :D Teraz wiem co to znaczy, że coś daje satysfakcję :) Walczę o lepsze jutro, lepsze życie dla siebie i mojej rodziny, którą pragnę założyć <3

W POGONI ZA LEPSZYM JUTREM

Wyszło tak, że wpis mógłby należeć do każdej kategorii hahaha ;p

Emocje, bo jednak piszę o szczęściu, zadowoleniu, radości;

Pamiętnikowe wypociny, bo przytaczam przeszłość, opowaidam o dzisiejszym dniu, ale to już się przytrafiło;

Info ogólne, bo wyjaśnione zostało dlaczego W pogoni za lepszym jutrem :) 

Popływane to czas iść spać :) 

Dobranoc :) 

Wasza Syrenka 🧜‍♀️

 

26 stycznia 2023   Dodaj komentarz
info ogólne, czyli wyjaśnienia   ząbki   dobry dzień   pacjent   uczelnia   uśmiech   praca   marzenia   satysfakcja  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Smart.syrenka | Blogi